Przemyślenia, opinie i obserwacje z perspektywy żony lekarza. Innymi słowy: pacjentka, lekarz i ich dzieci pod jednym dachem.
Nie roztrząsając tematu, dwa zdania i styknie! Też jestem takiego zdania, ale to wiesz. Pozdro! J.
Oj tak!A.
Będę wdzięczna za każdy komentarz, ale spamerom i hejterom dziękuję, nie publikuję!
Nie roztrząsając tematu, dwa zdania i styknie! Też jestem takiego zdania, ale to wiesz. Pozdro! J.
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńA.