Tak, wiem - miało być 7 grzechów głównych lekarzy. Ale spokojnie: trwa intensywny proces myślowy i post się tworzy. Zresztą nie ma to jak podsycać atmosferę oczekiwania. Dziś z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich daję upust literaturoznawczej miłości do książek. "Skrzaty" autorstwa Wila Huygena z ilustracjami Riena Poortvlieta podglądałam jeszcze jako mała dziewczynka u mojej kuzynki Miss O. Książkę niedawno zakupiłam do własnej kolekcji - nie będę ściemniać, że to dla H., bo jest jeszcze na nią za mała - i chciałabym o tym niezwykłym albumie napisać.
Przemyślenia, opinie i obserwacje z perspektywy żony lekarza. Innymi słowy: pacjentka, lekarz i ich dzieci pod jednym dachem.
środa, 23 kwietnia 2014
piątek, 18 kwietnia 2014
7 grzechów głównych pacjenta, czyli mea culpa
To taki czas w roku, który powinien nas skłonić do refleksji, więc może warto się pochylić nad własnymi błędami, uderzyć w piersi i wyznać parę przewinień. Oto 7 grzechów głównych pacjentów, z moimi i M. komentarzami.
piątek, 4 kwietnia 2014
Kultura obrazkowa, czyli dlaczego wolę grafftii od reklam
Mimo moich intelektualnych ograniczeń, małomiasteczkowego gustu i drobnomieszczańskiej mentalności lubię od czasu do czasu wyjść poza schemat.
Subskrybuj:
Posty (Atom)