środa, 23 kwietnia 2014

Skrzaty, czyli żywot braci malutkich, acz nie maluczkich

Tak, wiem - miało być 7 grzechów głównych lekarzy. Ale spokojnie: trwa intensywny proces myślowy i post się tworzy. Zresztą nie ma to jak podsycać atmosferę oczekiwania. Dziś z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich daję upust literaturoznawczej miłości do książek. "Skrzaty" autorstwa Wila Huygena z ilustracjami Riena Poortvlieta podglądałam jeszcze jako mała dziewczynka u mojej kuzynki Miss O. Książkę niedawno zakupiłam do własnej kolekcji - nie będę ściemniać, że to dla H., bo jest jeszcze na nią za mała - i chciałabym o tym niezwykłym albumie napisać.

Bogato ilustrowany album jest stylizowany na naukową rozprawę, poważnie traktującą o życiu skrzatów. Nie ma w niej miejsca na wątpliwości czy skrzaty istnieją, czy nie. Wystarczy wspomnieć, że według autorów w napisaniu książki pomagał przedstawiciel gatunku Tomte Haroldson, mający wówczas 397 lat. Huygen i Poortvliet już we wstępie zaznaczają, że dzieło jest wynikiem ponad dwudziestoletnich obserwacji i doświadczeń, a i tak (co zauważają z kolei w zakończeniu) nie wyczerpuje tematu. 

"(Skrzaty) ukryły się tak dobrze, że coraz mniej osób wierzy w ich istnienie. (...) są tuż obok nas, a my ich nie widzimy! Teraz, gdy choć niezbyt jeszcze skutecznie, próbujemy ratować przyrodę, ocalić naturalne skarby, których dotychczas nie zniszczyliśmy, można żywić nadzieję, że skrzaty będą miały większą swobodę. Coraz więcej ludzi odkrywa Matkę Naturę, wyrozumiałą, litościwą i jakże mądrą. I to oni spotkają skrzaty. Im też dedykujemy tę książkę (...)" 

Szacunek do Natury - to dla mnie główne przesłanie książki:


Jest także wątek medyczny, a jakże:


Rysunek, z którego już w dzieciństwie dowiedziałam się, jak powinna wyglądać prawdziwa kobieta - zgodnie z przysłowiem kobieta bez brzucha jest jak garnek bez ucha:


Znajdzie się i coś dla propagatorek karmienia piersią:


A oprócz tego historia, budowa domów, stroje, obrzędy zaręczyn i ślubu, wychowywanie dzieci, rola mężczyzn i kobiet (uwaga: feministki nie będą zadowolone), skrzaci kalendarz, metody lecznicze i legendy oraz wiele innych informacji o tych niezwykłych stworzeniach:


A na końcu rozdział "Skrzacie żale i wymówki" - parę uwag dotyczących ludzkości - do refleksji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będę wdzięczna za każdy komentarz, ale spamerom i hejterom dziękuję, nie publikuję!