sobota, 15 marca 2014

Ale czad, czyli gdy robi się niebezpiecznie

No, mam świra na punkcie bezpieczeństwa. Sorry, takiego mam tatę. Jak się jest córką inspektora BHP, to po prostu ma się to we krwi. I wiecie co? Niektórzy mogą mnie nazywać "przewrażliwioną". Mam to gdzieś. Dokładnie tam.

Jesteśmy z M. szczęśliwymi posiadaczami kominka. Ponieważ zima jest wyjątkowo łagodna w tym roku, zapaliliśmy w nim tylko... dwa razy - w wigilię i Sylwestra. Nasz domek (zdrobnienie jest tu konieczne, każdy kto u nas był, domem tego budynku nie nazwie) wyposażony jest także w piecyk gazowy. Więc musimy podwójnie uważać. Na co? Na tlenek węgla, potocznie zwany czadem.

Co roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla umiera kilkadziesiąt osób, a kilka tysięcy trafia do szpitala. 

To nie są bajki - w trakcie pięcioletniej historii dyżurowania M. na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, trafiło do niego kilkadziesiąt osób zatrutych czadem. To naprawdę realne zagrożenie!

Kilka faktów o tlenku węgla: 

1. Symptomy łagodnego zatrucia tlenkiem węgla są podobne do grypy i często są mylone i lekceważone.
2. Najbardziej na zatrucia narażone są małe dzieci.
3. Nawet niski poziom stężenia tlenku węgla może spowodować uszkodzenie mózgu i innych ważnych organów wewnętrznych płodu bez widocznego wpływu na organizm matki.
4. Statystyki pokazują, że najbardziej tragiczne wypadki zdarzają się w trakcie kąpieli w łazience.
5. Tlenku węgla nie można wyczuć ludzkimi zmysłami: jest bezwonny, bezbarwny, bez smaku! 

Skąd się bierze tlenek węgla?

Tlenek węgla (CO) powstaje w wyniku niepełnego spalania paliw węglopochodnych - węgla, drewna, węgla drzewnego, gazu, oleju opałowego. Może być emitowany przez lampy i piecyki naftowe i gazowe, kotły na paliwa stałe i gaz, kominki, gazowe podgrzewacze wody.

Tlenek węgla może się wydzielać na skutek nieprawidłowego działania urządzeń - złego zainstalowania, uszkodzenia lub niewłaściwej eksploatacji. Powodem pojawienia się tlenku węgla w pomieszczeniu może być także niewłaściwie działająca wentylacja oraz niedrożne kanały spalinowe.

Piecyk gazowy w małej łazience bez przewodu kominowego (lub z niedrożnym przewodem kominowym), może w ciągu jednej minuty wytworzyć 29 litrów tlenku węgla - dawkę, która może zabić!

Jak zapobiegać?

1. Upewnić się, że urządzenia gazowe lub węglowe są zainstalowane poprawnie i działają sprawnie.
2. Upewnić się, że kocioł ma zapewniony dopływ powietrza z zewnątrz poprzez otwory nawiewne do pomieszczenia oraz otwory zapewniające dopływ świeżego powietrza z zewnątrz budynku.
3. Upewnić się, że piece i kotły mają zapewnioną wentylację i wentylacja jest szczelna.
4. Przestrzegać corocznych kontroli urządzeń gazowych i przewodów dymowych oraz wentylacyjnych.
4. Czyścić regularnie przewody - zatrudnić do tego kominiarza.
5. Pamiętać o otwieraniu przewodów dymowych, gdy korzysta się z kominka.

Najczęstszą przyczyną poważnych zatruć czadem jest niewłaściwie działająca wentylacja pomieszczeń, w których spalane jest paliwo gazowe lub stałe (węgiel, drewno). Dlatego w tych pomieszczeniach nie zasłaniaj kratek wentylacyjnych, nawiewników, stosuj mikrouchył w oknach.

W walce z czadem najważniejsza jest profilaktyka, a więc niedopuszczenie do wytworzenia się substancji. 

Zatrucie czadem

W układzie oddechowym człowieka tlenek węgla wiąże się z hemoglobiną 210 razy szybciej niż tlen. Uniemożliwia w ten sposób prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi i powoduje uszkodzenia mózgu oraz innych narządów. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał. Już wdychanie powietrza ze stężeniem 0,16% objętościowego CO powoduje zgon po zaledwie 2 godzinach.

Zanim do tego dojdzie, zatruta osoba poczuje szereg objawów, takich jak: ból głowy, zawroty głowy, ogólne zmęczenie, duszność, trudności z oddychaniem, oddech przyśpieszony i nieregularny, senność czy nudności. O ile przy większych stężeniach (pow. 0,32%) pierwszymi objawami zatrucia jest silny ból głowy i wymioty, to mniejsze stężenia powodują przy względnie krótkim wdychaniu jedynie słaby ból głowy i zapadanie w śpiączkę. Jednak trzeba pamiętać, że i te mniejsze stężenia powodują śmierć przy dłuższym kontakcie.

A jeśli już doszło do zaczadzenia:
  • natychmiast zapewnij dopływ świeżego, czystego powietrza
  • jak najszybciej wynieś osobę poszkodowaną w bezpieczne miejsce, na świeże powietrze 
  • rozluźnij poszkodowanemu ubranie — rozepnij pasek i guziki
  • wezwij służby ratownicze: pogotowie ratunkowe — tel. 999, straż pożarna — tel. 998 lub 112


Plakaty z serii "Czad usypia czujność" są częścią kampanii wpisanej w działania programu „NIE dla czadu” prowadzonego przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej:

Przy okazji prywatna prośba: już jakiś czas temu zakupiliśmy czujnik czadu, ale nie wiemy, gdzie go zamontować. Jego sygnał musi być słyszalny w sypialniach. Te znajdują się na piętrze. Kominek i piecyk na parterze. Może ktoś z was doradzi? 

2 komentarze:

  1. Zapytaj tatę on powinien wiedzieć. Zapytaj po co w kopalniach dawno temu chodziło się z psem. To powinno rozwiać wątpliwości (co do tego czy czad jest lżejszy czy cięższy od powietrza, bo internet gada jakieś bzdury w tej kwestii). Moim zdaniem czujnik powinien być zamontowany na parterze pomiędzy kominkiem a piecykiem, I pamiętaj żeby zostawiać uchylone drzwi do pomieszczenia z piecem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytałam, ale potem zaczęłam szukać w Internecie i to był chyba mój błąd. Najwyraźniej i w tym przypadku jest tak, jak z leczeniem się u dr Google'a.
      Dzięki za rady!
      A.

      Usuń

Będę wdzięczna za każdy komentarz, ale spamerom i hejterom dziękuję, nie publikuję!